Na stronie internetowej Neutrogeny można przeczytać, że ten prasowany puder jest bezzapachowy, nie zatyka porów oraz posiada SPF 20. Zwiększa wyrazistość skóry, wyrównuje koloryt
Moja opinia:
Używam "Classic Ivory 10" i jestem naprawdę zadowolona. Puder nie powoduje pieczenia ani swędzenia. Fajnie się go nakłada, nie ma "efektu maski". W tym roku staram się unikać słońca i cieszyć się jasną skórą. Ten kosmetyk dodatkowo ją rozświetla. Po jego nałożeniu cera wygląda zdrowo i - co najważniejsze - naturalnie. Dodatkowym plusem tego kosmetyku jest cena. Waha się pomiędzy 10-15$.
Jeśli chodzi o minusy, na pewno jest nim pudełko: ponad połowę stanowi lusterko i gąbka. Gąbka niesamowicie śmierdzi i trudno jest nią dobrze nałożyć puder na twarz. Najlepiej od razu ją wyrzucić i do aplikacji używać dobrego pędzla do makijażu. Dużym minusem jest także dostępność tego produktu. W USA można kupić go w każdej drogerii, natomiast w żadnym polskim sklepie go nie widziałam.
Składniki: Mica, Octyldodecyl Stearoyl Stearate, Zinc Stearate, Silica, Dimethicone, Oryza Sativa Starch (Rice), Magnesium Myristate, Methicone, Ascorbic Acid (Vitamin C), Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Pantothenic Acid, Panthenol, Glycine Soja Flour (Soybean), Alumina, Silk Powder, Water, Polymethylmethacrylate, Sodium Dehydroacetate, Methylparaben, Propylparaben
Dzięki za wizytę u mnie :)
OdpowiedzUsuńGąbeczka już jakiś czas jest dostępna w Rossmannie, ale ja nie mogłam jej dostać. Polecam :)