wtorek, 7 sierpnia 2012

Włosy (prawie) własne

O przedłużaniu włosów pisałam już wcześniej kilkakrotnie. Mówiłam, na co należy zwrócić uwagę decydując się na ten zabieg we własnym domu lub u fryzjera.
Niedawno stwierdziłam także, że pochwalę się swoimi nowymi włosami. Zrobiłam im zdjęcia zaraz po tym, jak zostały przywiezione przez kuriera. Od razu mi się spodobały.
Niestety pierwszy raz od dość dawna bałam się, że to "ciało obce" będzie się za bardzo rzucać w oczy na ulicy i ludzie od razu powiedzą: "ej, patrzcie! Co ona ma na głowie?!". Moje obawy wynikały z tego, że obecne clipy są znacznie dłuższe od poprzednich. Te, które nosiłam wcześniej, sięgały mi mniej więcej do połowy pleców. Nowe są o wiele dłuższe.
No cóż. Założyłam je raz i od razu zauważałyłam to nieszczęsne "przejście" (a właściwie "przeskok" pomiędzy włosami naturalnymi a przedłużonymi). Odłożyłam je więc na półkę.
Założyłam je drugi raz i pomyślałam, że muszę coś Z TYM zrobić, ale jeszcze nie miałam pojęcia co. Odłożyłam je więc na półkę.
Założyłam je trzeci raz, w przypływie frustracji wzięłam nożyczki i własnoręcznie pocieniowałam. Włosy zostały w ten sposób okiełznane.
Obecnie nie mam już z nimi problemu. Zazwyczaj zlewają się z moimi naturalnymi, a jeśli coś jest nie tak, to po prostu ujarzmiam je prostownicą lub lokówką ;-).



4 komentarze:

  1. Ahh !! Piękne masz te włoski ! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne włoski:) na zdjęciu ładnie się dopasowują:)

    OdpowiedzUsuń
  3. As reported by Stanford Medical, It's in fact the ONLY reason this country's women get to live 10 years longer and weigh 42 lbs less than us.

    (And actually, it has absolutely NOTHING to do with genetics or some hard exercise and absolutely EVERYTHING to do with "how" they eat.)

    BTW, I said "HOW", and not "WHAT"...

    Tap on this link to uncover if this quick questionnaire can help you unlock your real weight loss possibilities

    OdpowiedzUsuń